poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Cafe&Resteurants


Minęły już czasy kiedy to szczytem możliwości było urządzenie kawiarni w stylu:"zrabowałam strych babci".
Stolik zrobiony z maszyny do szycia Singer, ceglana ściana i szydełkowa serweta.
Pojawił się powiew świeżości jeśli chodzi o knajpki/kawiarnie,powstało wiele sympatycznych miejsc.
Sama osobiście nie lubię, gdy lokal jest zbyt minimalistyczny w wystroju, potrzebuję jakiegoś minimum przytulności.
Zobaczcie knajpki, które wpadły mi w oko i chętnie odwiedziłabym je: 

































































All photos via Pinterest.com




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz