Co bym chciała mieć, jakbym dysponowała jeszcze odrobiną wolnego miejsca?
Chińską szafę.
Pasuje ona przede wszystkim do wnętrz z akcentami etnicznymi.Często szafy te występują w ciemnych, zdecydowanych barwach-stanowią więc dobre towarzystwo do egzotycznych płaskorzeźb i figurek przywiezionych z podróży czy też upolowanych na pchlich targach.
Jak pokazują zdjęcia poniżej chińska szafa "odnajdzie się" w każdym niemalże wnętrzu: romantycznym (błękitna, malowana w kwiaty), skandynawskim (pomalowana na biało), etnicznym (pierwsze zdjęcie) czy nawet minimalistycznym (zdjęcie z dwoma, bliźniaczymi szafami).
Można ją wyeksponować w gabinecie, jadalni, sypialni, salonie. Kogo zainspirowałam do poszukiwań takiej perełki?
All photos via Pinterest.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz